Mozart, Mendelssohn, Schumann – genialni twórcy obdarzeni wielką wyobraźnią i nadzwyczajnym zmysłem muzycznej przenikliwości. Pozostawili wspaniałą spuściznę, ale i poczucie olbrzymiej straty. Wszyscy odeszli zbyt szybko, będąc u szczytu swoich możliwości. My przypominamy ich trzy szczególnie lubiane kompozycje.

Rozpoczniemy Mozartowskim entrée do historii podbojów miłosnych legendarnego uwodziciela, czyli uwerturą do opery Don Giovanni (1787). Skomponowana w nerwowym pośpiechu, uznawana jest dziś za jedną z najlepszych operowych uwertur i chętnie wykonywana jako samodzielny utwór.

Koncert wiolonczelowy a-moll (1850) Roberta Schumanna uznany został przez wirtuoza wiolonczeli Pabla Casalsa za jedno z najpiękniejszych i najbardziej uduchowionych dzieł w całej muzyce. Utwór jest też świadectwem wielkiego umiłowania instrumentu solowego przez kompozytora, który bardzo cenił sobie jego brzmienie i sam chętnie na nim grywał.

Koncert zwieńczy Symfonia A-dur „Włoska” (1833) będąca pogodnym, muzycznym wspomnieniem Mendelssohna z podróży do Italii. Zachwycony pięknem miejscowej natury i tradycji, a zarazem zawiedziony poziomem tamtejszej muzyki twórca, sam postanowił napisać wart słuchania utwór, który w należny sposób odda włoski urok i koloryt.



Orkiestra Filharmonii Gorzowskiej
Marcin Zdunik / wiolonczela
Sławomir Chrzanowski / dyrygent


WOLFGANG AMADEUS MOZART (1756-1791)
Uwertura do opery Don Giovanni
KV 527

ROBERT SCHUMANN (1810-1856)
Koncert wiolonczelowy a-moll op. 129

FELIX
MENDELSSOHN-BARTHOLDY (1809-1847)
IV Symfonia A-dur op. 90 „Włoska”





BILETY:
49 zł normalny
40 zł ulgowy
35 zł balkon